W sytuacji, w której drzwi do domu, mieszkania lub samochodu ulegną zatrzaśnięciu niezbędna okazuje się profesjonalna pomoc pogotowia ślusarskiego. Wzywając pogotowie ślusarskie większość z nas zastanawia się jak przebiega awaryjne otwieranie drzwi i czy zostawi na nich permanentne ślady. W praktyce zdecydowana większość firm świadczących usługi ślusarskie – czy to w trybie standardowym, czy awaryjnym – działa w taki sposób, aby nie pozostawić śladów na otwieranym skrzydle, ani na futrynie. Jak osiągają ten cel?
Awaryjne otwieranie zamków
Ślusarz to specjalista uprawniony do posiadania szerokiego wachlarza narzędzi, których zgodnie z obowiązującym prawem nie może posiadać nikt inny. Mówi o tym jasno art. 129 Kodeksu Wykroczeń. W praktyce oznacza to, że po pomoc powinniśmy się zawsze i bezwzględnie zwracać do profesjonalistów.
W swojej skrzynce narzędziowej ślusarz posiada m.in.:
- narzędzie przeznaczone do łamania wkładki bębenkowej (tzw. zgniatacz do eurocylindrów),
- narzędzie do mierzenia długości wkładki (tzw. klucz pomiarowy),
- specjalistyczny klucz do otwierania zamków bębenkowych przez uderzenie młotkiem (tzw. klucz uderzeniowy),
- narzędzia do precyzyjnego rozwiercania zamków
- tzw. symulatory kluczy samochodowych.
Oczywiście wskazane powyżej narzędzia to nie wszystkie narzędzia, jakie znajdziemy w skrzynce ślusarza i na które – co ważne – musi on posiadać pozwolenie. Doświadczeni ślusarze obok standardowych narzędzi i praktyk szczycą się bieżącym śledzeniem rynku systemów ograniczania dostępu, dzięki czemu doskonale radzą sobie z różnymi awariami także w przypadku, w którym drzwi zostały dodatkowo wyposażone w nowoczesny system otwierania.
Zgłoszenie i co dalej?
W sytuacji, w której drzwi się zatrzasnęły z powodu naszej nieuwagi lub awarii zamka niezbędne jest jak najszybsze wezwanie pomocy. Większość warsztatów oferuje wsparcie w trybie całodobowym, dlatego możemy bez obaw zgłosić awarię o dowolnej porze. Podczas zgłoszenia możemy zostać poproszeni o udzielenie podstawowych informacji dotyczących rodzaju awarii oraz rodzaju drzwi, które będzie musiał otworzyć ślusarz. Warto uważnie słuchać pytań zadawanych przez specjalistę i udzielać rzetelnych odpowiedzi – to może oszczędzić nam dużo czasu i nerwów podczas otwierania drzwi, zwłaszcza jeśli zatrzaśnięte drzwi zostały wyposażone w dodatkowy system zabezpieczeń lub już wcześniej zdarzały się problemy z odblokowaniem zamka. Po zgłoszeniu awarii pozostaje nam cierpliwie czekać na pomoc.